wtorek, 13 maja 2008

Węzeł

Sięgając po książkę australijskiego pisarza chciałam czegoś australijskiego - chciałam przeczytać o Australii, poczuć tamtejszy klimat, posmakować atmosfery, poznać mieszkańców. Na przekór moim oczekiwaniom akcja książki "Węzeł" Patrick'a White'a mogłaby się toczyć w większości miasteczek europejskich czy amerykańskich.

Głównymi bohaterami jest para braci bliźniaków: cherlawy Waldo i Artur, lekko upośledzony psychicznie, ale za to silny i zdrowy fizycznie. Przechodzimy razem z nimi przez prawie całe ich życie, będąc świadkami tworzenia się niesamowitej więzi między braćmi (bardzo ciekawa jest postać Artura, który w oczach swojego brata jest nierozgarniętym "matołkiem", a kiedy czytamy o wydarzeniach z jego punktu widzenia, okazuje się, że Artur widzi, wie i rozumie dużo więcej, niż by się komukolwiek, łącznie z czytelnikiem, wydawało).

Poza nimi dwoma poznajemy całą galerię postaci, zamieszkujących to małe miasteczko australijskie początku XX wieku, z których każda jest bardzo charakterystyczna a sposób ich opisywania przywodzi na myśl, że autor pisze powieść uniwersalną z bohaterami archetypowymi, ludźmi pełnymi przywar, zabobonów, namiętności zahamowanych przez społeczne konwenanse. To nie jest książka o pięknych ludziach, ale o ludziach prawdziwych.

Bardzo mi się podoba język White'a, jego sposób prowadzenia narracji przypomina takich mistrzów jak William Wharton czy Gunter Grass, a książka sama się czyta. Chętnie sięgnę po inne tytuły tego autora.

4 komentarze:

  1. Osz ale jestem zła...zła bo widzę, że nie ma tej pozycji w mojej bibliotece:(
    Muszę poszukać gdzieś indziej:)
    Och ale mi zrobiłaś apetyt:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj. Trafiłam do Ciebie przypadkiem. Ja próbowałam przebrnąć przez "Wiwisekcję" Patrick'a White'a. Owszem zaczynała się ciekawie, dotrwałam gdzieś do 100 strony, ale jakoś mnie potem nagle zmroziło i oddałam grube tomisko do biblioteki. Może kiedyś zrobię jeszcze jedno podejście, bo to jednak dobra literatura. Pisarz ciekawy, w sumie to noblista! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrick White jest genialny. Polecam "Wiwisekcję," a przede wszystkim "Drzewo człowiecze," które uważam za jedną z książek wszechczasów. To jeden z tych niewielu autorów, który wykazuje w mistrzowski sposób że od cudzej podświadomości i od tego co niewidoczne dzieli nas jedynie cienka papierowa ściana.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno poszukam jeszcze innych książek tego pisarza! *^v^*

    OdpowiedzUsuń