A do domu przyniosłam:
Tanizaki Junichiro "Dziennik szalonego starca. Niektórzy wolą pokrzywy" - w ramach mojego Japońskiego Lata
Xiaolu Guo "Kamienna wioska"
Chun Sue "Chińska lalka"
Te dwie chyba zainaugurują nowe wyzwanie Miejskiego Czytania, bo obydwie dzieja się w Pekinie. *^v^*
czwartek, 17 lipca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja się wstrzymuję z pożyczaniem do ustalenia listy:)))
OdpowiedzUsuńMam kolejną książkę do Twojego działu "Smakowite" (zaraz wystawię ją na allegro).
Czytalam tego Tanizakiego, pamietam, ze mi sie podobal, ale nic ponadto...
OdpowiedzUsuńWidzę, ze pożyczasz, robisz listy i plan wypełniasz:) Mi to nigdy nie wychodzi. Ale Twój wpis o "Na uwięzi. Ballada o miłości" przypomniał mi, że kilkanascie lat temu siostra kupiła tę ksiązkę za jakieś śmieszne pieniądze. Jestem ciekawa, czy ma ją jeszcze. Czytasz "Spuściznę"? Jestem ciekawa recenzji- mnie się bardzo podobała....
OdpowiedzUsuń"Spuścizna" podoba mi się baaaardzo, połykam ja w tempie ekspresowym! *^v^*
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam to kocyk miał być dla kota a nie na książki!
OdpowiedzUsuń